Przy tak dużym, długotrwałym projekcie jak organizacja ślubu i wesela najtrudniejsze jest w ogóle zacząć… tym bardziej, kiedy dokładnie nie wiecie, jaki powinien być Wasz pierwszy krok.
I to właśnie jest najciekawsze – z jednej strony wszyscy wiemy co jest potrzebne, aby zorganizować tę uroczystość, ale… często narzeczeni, szczególnie na początku, są totalnie zagubieni, ich działania pochłaniają im mnóstwo czasu i energii, a w rezultacie efekty są dalekie od oczekiwanych.
Dlaczego? Bo zamiast zbudować podstawy, od razu biorą się za poszukiwania sali, umawianie wizyt w showroomach z sukniami ślubnymi, przeglądania inspiracji dekoracyjnych, czy pochłaniania wiedzy na temat trendów ślubnych itp. Tak, drogie Panie, większość “grzechów” z tej listy najczęściej należy właśnie do nas 😉
W tym momencie warto się zatrzymać i spróbować określić zarys projektu pod tytułem “ślub i wesele” (tak, jakkolwiek nieromantycznie to nie brzmi – prawda jest taka, że jedna z najpiękniejszych uroczystości Waszego życia to projekt).
Pracę nad zarysem Waszej uroczystości zaczynamy od… WAS!!!
…czyli od określenia tego, co jest dla Was najważniejsze w tym dniu:
- Czy sam fakt wymienienia się przysięgami z ukochaną osobą?
- Czy świętowanie tego momentu z osobami, które są Wam bliskie?
- Czy cała “magia” tej uroczystości – celebrowanie i przeżywanie tego wszystkiego w sposób niezwykły, bycie w centrum uwagi?
Odpowiedź na to pytanie będzie kluczowa w określeniu kierunku, w którym pójdziecie: czy zdecydujecie się na “ucieczkę” we dwoje na koniec świata, czy uroczystość dla najbliższych w ważnym dla Was miejscu, czy huczne wesele w rodzinnych stronach (to są tylko przykłady – wariantów jest naprawdę wiele). Ważne jest to, aby od samego początku być absolutnie szczerym odnośnie swoich potrzeb: nie ma tutaj odpowiedzi dobrej czy złej.
Kiedy już “obierzecie” bliski Wam kierunek działań – pomyślcie o tym, jak widzicie przygotowania, a konkretniej czy chcecie zorganizować swoją uroczystość samodzielnie, czy przy wsparciu wedding plannera?
Jest to bardzo ważna decyzja i tak naprawdę od niej zależy to, jak będą wyglądały następne kroki.
Skąd macie wiedzieć jak odpowiedzieć na to pytanie?
Przygotowałam dla Was małą podpowiedź, która pomoże lepiej zrozumieć czy jesteście #teamweddingplanner czy team #diywedding
Jesteście #teamweddingplanner, jeśli:
1. Wolicie przeznaczyć swój czas na pracę, hobby, rodzinę, przyjaciół (czytaj “na życie”), a nie na poszukiwanie informacji na temat organizacji ślubu i wesela, prześwietlania katalogów z usługodawcami, wysyłania zapytań o ofertę, analizowania porad typu “384 pytania, które musisz zadać fotografowi, zanim podpiszesz umowę” itd. itp. Czyli – zdajecie sobie sprawę z tego, że wiedza o tym, jak zorganizować ślub i wesele jest bardzo obszerna, a niestety mało przydatna (żeby nie powiedzieć w ogóle) po samej uroczystości (chyba że planujecie zająć się tym zawodowo, ale to już zupełnie inny temat i tym bardziej nie polecam “uczyć się” na tak wyjątkowym dla Was wydarzeniu).
2. Chcecie cieszyć się całym procesem i samą uroczystością i zminimalizować stres z tym związany. Dokładnie – celowo piszę “zminimalizować” stres, a nie “pozbyć się” go. Nie będę ubarwiać rzeczywistość pisząc, że wedding planner zdejmie z Was cały stres, bo jest to niemożliwe. Są rzeczy, którymi będziecie się stresować przed czy w dniu ślubu i które są poza kontrolą wedding plannera (chociażby sam fakt bycia przez Was w centrum uwagi jest stresem, nie mówiąc już o pogodzie ;)) Dobry i doświadczony wedding planner zrobi wszystko, abyście mieli jak najmniej “na głowie”, rozprawi się z sytuacjami “kryzysowymi” często bez Waszej wiedzy.
3. Chcecie uroczystości dopracowanej i spójnej (nie tylko w sensie wizualnym). Wedding planner mając świadomość dostępnych rozwiązań i doświadczenie współpracy z różnymi usługodawcami jest w stanie taką spójność wprowadzić: patrzy na cały projekt z perspektywy, “układa” elementy “ślubnej mozaiki” w całość.
4. Macie wysokie wymagania odnośnie do jakości. Jedną z kluczowych wartości dodanych konsultanta ślubnego (oprócz doświadczenia) są relacje zbudowane przez lata pracy z usługodawcami (nie sam fakt, że wie o istnieniu firmy X czy Y). Dzięki tym relacjom jesteśmy w stanie realizować wiele rzeczy lepiej, szybciej i więcej dla naszych Par Młodych.
5. I chyba najważniejsze (bez tego punktu współpraca z wedding plannerem po prostu nie jest możliwa): lubicie i cenicie współpracę z profesjonalistami – innymi słowy potraficie zaufać i przysłuchujecie się opinii osoby doświadczonej w danym temacie.
6. Jeśli chociażby jedno stwierdzenie z punktów 1-4 dotyczy Was ORAZ możecie podpisać się pod punktem 5 – polecam Wam serdecznie zastanowić się nad współpracą z konsultantem ślubnym.
7. Pamiętajcie, że współpraca kompleksowa nie jest jedyną możliwością – wiele wedding plannerów ma w ofercie konsultacje czy samą usługę koordynacji.
8. Jeśli zdecydujecie się na zatrudnienie konsultanta ślubnego – pomoże on Wam dopracować kolejne podstawowe elementy ślubnego projektu, czyli: koncepcja uroczystości i budżet.
Ale te tematy poruszę już w kolejnych postach 😉